a tu misiowi dostało sie sukienke,sukienka jest od jakiejś tam lalki,nawinęła mi się w ręce i ubrałam misiowi:)
czwartek, 4 sierpnia 2011
Tak spędziliśmy dzisiejszy wieczór...
To jest dzieło mojego 7 letniego wnuczka,tak paćkał i paćkał,że bluzka już niestety,ale do wyrzucenia:)
to też dzieło mojego wnuczka,robił kolczyki pierwszy raz,oczywiście bez mojej pomocy,zdolnego mam wnuczka prawda?
a tak bawiła się moja synowa
a to moje
no a tego zdjęcia nie chciałam Wam pokazać,ale co tam,przecież też możecie się troszkę pośmiać,dlaczego ja mam sama się śmiać z mojego dzieła hihi,no ale jak wnuczek paćkał to i ja też musiałam.Przyznam się,że nie umiem malować,choć bardzo,bardzo bym chciała:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Cała rodzinka bardzo zdolna.Wnuczek to już prawdziwy talent. Obrazek śliczny i kolczyki aż nie mogę uwierzyć, że 7-letnie dziecko je zrobiło.
OdpowiedzUsuńA bluzki to lepiej nie wyrzucaj przyda się na następne paćkanie-pozdrawiam
Gratuluję twórczej rodzinki - słodkie to wszystko - pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem wszystko jest super ,ale góry namalowane przez wnuczka są exstra:)
OdpowiedzUsuńwnuczek idzie w slady babci :)gratuluje :)
OdpowiedzUsuńWięc mam nadzieję,że następnym razem się uda :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco.
Gratuluję takiego talentu malarskiego, schowaj te prace bo za kilka lat trafią na listę najbardziej poszukiwanych dzieł malarskich:-)Pozdrawiam Serdecznie:-)
OdpowiedzUsuń