Obraz i bransoletki...

Obraz malowany pastelami suchymi,ale ostatnio przygarnęła się do nas choroba makramowa i zrobiliśmy kilka bransoletek:)

te zrobiła moja synowa

a te mojego wnuczka,to była jego próba makramy,zrobił ich więcej,ale nie zdążyłam zrobić zdjęć,szkoda że mieszka tak daleko odemnie,bo moglibyśmy dużo więcej zrobić razem,on ma nieraz więcej rożnych pomysłów niż ja:)

Grawer i czapka-zrobione na szybko:)

Zdjęcia też były robione na szybko i nie są wyrazne:)

Dziś trochę anielsko:)

A tu jeszcze taka sobie czapka i moja nowa modelka,oczywiście jest jej trochę za duża,bo to nie dla tej modelki:)

Bombki...

Witam Was,zaczęłam robić powoli bombki,są fajne duże,bo wysokość ich wynosi ok 15 cm,ostatnie zdjęcie to znowu pudełko,które zrobił mój wnuczek.Pozdrawiam Was wszystkich i życzę miłej niedzieli:)

Moja nowa technika...

Witam Was wszystkich bardzo serdecznie,chciałam Wam dzisiaj pokazać moją nową technikę,technika ta nie jest łatwa,ale mnie bardzo do niej ciągnie już od dłuższego czasu,na zdjęciach są dwa obrazki,nie są duże,bo tylko format A4, pierwszy obrazek malował oczywiście mój wnuczek,a drugi ja,nie są one takie o jakich marzyliśmy,ale to była nasza pierwsza próba w tej technice,przyznam się,że ja i mój wnuczek chorujemy na tą samą chorobę i bez robótek żyć nie umiemy,każdy z nas pali się jak ogień:)Obrazki są w ramce i trochę odbijało szkło.Czy ktoś z Was zgadnie czym to jest malowane?

Kołnierzyk

Małe miśki...

A tu bawiłam się z zamkiem i wyszedł naszyjnik i kolczyki,w kolczykach nie ma jeszcze przyczepionych bigli

I znowu buciki

Tym razem robione były z resztek,pomyślałam,że trzeba wszystko wykorzystać,do ostatniej nitki:)Pozdrawiam Was wszystkich i życzę miłego weekendu:)

Kompleciki gotowe...

Wreszcie skończyłam kompleciki,buciki,rękawiczki i czapka,miał być jeden,a zrobiły się dwa:)

A tu jeszcze dzisiaj zrobiłam sobie pokrowiec na aparat fotograficzny

No a tu znowu mała niespodzianka,szkatułka,którą zrobił znowu mój wnuk,był to jego pomysł,fajna prawda?