sobota, 30 listopada 2013

Komplecik


i jeszcze taka czapko-beret



Trochę różności




A to praca mojej przyszłej synowej,są to jej pierwsze origami



Choinki też zrobiła



A to zrobił mój syn


tu jeszcze ja zrobiłam dwa wianki adwentowe,tylko w jednym brakuje jeszcze świeczek


to byłoby tyle na dzisiaj.pozdrawiam Was wszystkich serdecznie:)

wtorek, 26 listopada 2013

Wreszcie moje obrazki skończone

Malowane akrylem,ten z tulipankami  ma wymiary 60 x 50 cm, a ten drugi 46 x 33 cm,obrazy w rzeczywistości mają ładniejsze kolory,niestety takie zdjęcia mi wyszły,ten drugi jest bardziej w fioletach,a zdjęcie wyszło jakoś troszkę dziwnie




piątek, 22 listopada 2013

Dzisiaj trochę bombek

Zdjęcia mi jakoś wyszły niewyraznie,nie umiałam zrobić lepszych,bardzo ponura pogoda u nas,o 15 h juz było ciemno,czyżby niedługo spadł śnieg?













środa, 20 listopada 2013

I znowu wysyp czapek

Witam Was kochani,u mnie znowu wysyp czapek,zdjęcia zrobiłam z każdej czapki po dwa,tzn z przodu i z boku,chyba macie już dosyć moich czapek prawda? Ale jak jest okazja to trzeba działać,w końcu zbliżają się święta:) Pozdrawiam Was wszystkich cieplutko i dziękuję,że do mnie zaglądacie:) Życzę Wam spokojnej nocki i kolorowych snów:)







i jeszcze takie mordki



sobota, 16 listopada 2013

czwartek, 14 listopada 2013

Obrazek

Trochę zmiany w robótkach,tym razem namalowałam taki jesienny obrazek 50 x 60 cm,jeszcze schnie-malowany akrylem

czwartek, 7 listopada 2013

Moje nowe Anioły

Witam Was po krótkiej przerwie,kilka dni przerwy w czapkach,dzisiaj chciałam Wam pokazać moje nowe anioły,pomysł jest od Anny Krućko,ta kobieta robi prześliczne cuda,za co jej serdecznie dziękuję za taki fajny pomysł,więc i mnie nie dało spokoju spróbować nowej techniki,na razie zrobiłam dwa,są troszkę inne,bo są troszkę grubsze,ale takie mi się spodobały,jeszcze chciałabym zrobić troszkę szczuplejsze o ile znajdę troszkę czasu.Wszystkich Was serdecznie pozdrawiam i dziękuję za miłe komentarze:)
Aniołki mają ok 38 cm wysokości;



a tu jeszcze takie reniferki zrobiłam;


niedziela, 3 listopada 2013

Złapał mnie chyba jakiś wirus czapkowy:)

Tym razem powstał taki lisek,czapka jest podszyta polarkiem.Nie wiem jak u Was,ale u nas leje deszcz,pogoda do niczego i nic mi się nie chce robić,trzeba by było robić coś na święta,ale nie mam ostatnio żadnego pomysłu.Dziękuję Wam za mile komentarze i pozdrawiam Was cieplutko:)