piątek, 4 maja 2012

Mój nowy wzór aniołka,ale jeszcze nie wykrochmalony:)

Wiem,że do świąt jest jeszcze bardzo dużo czasu,ale mam niekiedy jakieś napady na byle co,a że nici leżały sobie na widoku więc postanowiłam zrobić takiego sobie aniołka,myślę że nie wygląda tragicznie,jak go wykrochmalę to dostanie lepszego kształtu,muszę ich zrobić troszkę więcej,żeby tyle razy nie ciapkać z cukrem,bo zresztą wiecie same jakie to papranie,pozdrawiam Was wszystkich i życzę miłego weekendu:)

5 komentarzy:

  1. Śliczny Aniołek :) uważam, że aniołki nie powinny być kojarzone wyłącznie ze świętami :)

    OdpowiedzUsuń
  2. OOOO!!!Fajny super aniołek dla mnie i bez cukrzenia jest idealny:)pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudny aniołek, jeszcze takiego nie widziałam. Nawet bez krochmalenia jest śliczny:)

    OdpowiedzUsuń