Dalszy ciąg mojego obrazu (jeszcze nie jest skończony) Do końca zostało jeszcze sporo pracy,trochę mnie to denerwuje,ze farba olejna tak długo schnie i nie można położyć następnej warstwy,bo trzeba czekać aż wyschnie:)Pozdrawiam wszystkich odwiedzających mojego bloga i życzę Wam miłego dnia:)
A tu znowu nasz stary kościółek jeszcze z innej strony,malowany pastelami suchymi,zdjęcie było robione na szybko i jest nie za bardzo wyrazne:)
P.S. Czy ktoś z Was wie dlaczego to co piszę jest w takich białych paskach? Może sobie coś przestawiłam na blogu,ale gdzie?Nie mam pojęcia,może mi ktoś udzieli jakiejś porady za co z góry dziękuję:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz