Trzech ich było, trzech z fasonem... Ale spod tych czap nie widać czy smutni czy weseli. Choć przynajmniej jednemu żonę możesz uszyć ;)
hehe, żonę? to dopiero :-))
Trzech ich było, trzech z fasonem... Ale spod tych czap nie widać czy smutni czy weseli. Choć przynajmniej jednemu żonę możesz uszyć ;)
OdpowiedzUsuńhehe, żonę? to dopiero :-))
OdpowiedzUsuń