To nie są muminki!, to są minionki czy coś w tym rodzaju. A lala wielce udana i jak ładnie ubrana! Mam w domu Muminkową mamę, bo mi kiedyś córcia przywiozła z krainy Muminków, czyli z Finlandii. Muminki generalnie wyglądają jak spionizowany biały hipopotam.
Lala cudowna, na pewno nie jedną dziewczynkę chwyci za serce. Ja uwielbiam taki styl. Szydełkową robotę podziwiam, bo sama jeszcze tego nie opanowałam. Ale bardzo bym chciała. Pozdrawiam serdecznie!
To nie są muminki!, to są minionki czy coś w tym rodzaju. A lala wielce udana i jak ładnie ubrana!
OdpowiedzUsuńMam w domu Muminkową mamę, bo mi kiedyś córcia przywiozła z krainy Muminków, czyli z Finlandii. Muminki generalnie wyglądają jak spionizowany biały hipopotam.
Dziękuję,ja napisałam minionki,a muminek jeszcze nie robiłam:)
Usuńoj tak,teraz zauważyłam błąd,już go poprawiam,dzięki:)
UsuńMinionki cudne a lala, to skradła mi serducho. Boska :)
OdpowiedzUsuńLala cudowna, na pewno nie jedną dziewczynkę chwyci za serce. Ja uwielbiam taki styl. Szydełkową robotę podziwiam, bo sama jeszcze tego nie opanowałam. Ale bardzo bym chciała. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuń