Wreszcie zaczęłam cukrzyć moje bombki,ciekawe kiedy zabiorę sie za cukrzenie aniolów,przyznam,że ciapranie z cukrem mnie denerwuje,bo wszystko się klei,a ja to nawet nie pytajcie:)
Aniu,bombki ekstra. Ja tez nie lubię lukrowania, ale efekt koncowy jest wart paprania sie w słodkim kleju :) Możesz mi wysłac schematy na maila, bardzo prosze kms68@wp.pl
A teraz biegusiem do mnie na cukrzenie mojej gory szydełkowej,wprawe masz,to mi zrób to:)
OdpowiedzUsuńAniu,bombki ekstra. Ja tez nie lubię lukrowania, ale efekt koncowy jest wart paprania sie w słodkim kleju :)
OdpowiedzUsuńMożesz mi wysłac schematy na maila, bardzo prosze kms68@wp.pl
Super kolekcja bombek
OdpowiedzUsuńBombki piękne.Ja sobie ułatwiam sprawę i usztywniam w nie rozcieńczanej "ŁUDZE"...jak dotąd nie było zastrzeżeń i reklamacji.Pozdrawiam... :)
OdpowiedzUsuńno właśnie miałam napisać że jest taki płyn "ługa" i mam zamiar go w tym tygodniu sprawdzić :D
OdpowiedzUsuńspora kolekcja :)
OdpowiedzUsuńNie tylko Ty nie lubisz cukrzenia
OdpowiedzUsuń