Moj 7 letni wnuczek nie dał mi spokoju i musiałam mu dać moją machinę,chciał się koniecznie nauczyć grawerowac,więc dałam mu jakies dwie szklanki po musztardzie,bo chciał koniecznie zrobić prezent dla mamy i taty i oto efekt co mu wyszło,oczywiście bez mojej pomocy,muszę przyznać,ze wnuczek bardzo lubi robić to co mama i babcia
Mały geniusz.Fajnie mu wyszły.
OdpowiedzUsuńGratulacje
Pozdrawiam
No ciekawe po kim Aleksander ma to zaciecie do robotek?hihihi....
OdpowiedzUsuńBardzo zdolnego masz wnuczka :) Na pewno zdolności ma po babci :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAniu będę Cię męczyć albo na odczepnego od razu będziesz tak robić ....:D ja poproszę fotki takie jak przy poprzednich z kolą w środku i z bliska:D inaczej rozbiję sobie nos o monitor:D
OdpowiedzUsuńzdolny wnusio :-)
OdpowiedzUsuńTakie babcie jak Ty to skarb dla wnuczka :))
OdpowiedzUsuńfajowe prezenciki :) ciekawe co rodzice na to powiedzą :))
No proszę talent w genach przechodzi, pieknie!
OdpowiedzUsuńWOW Zdolniacha!!
OdpowiedzUsuń