Witam Was wszystkich jak zwykle wieczorkiem:)Dziś chciałam Wam pokazać dzieło mojego najmłodszego 20-letniego syna,jest takim samym nocnym markiem jak ja:)parę dni temu miałam troszkę więcej szycia i musiałam niestety poświęcić nockę,on oczywiście mi zawsze towarzyszy,w pewnej chwili przyleciał z drugą maszyną i powiedział,że będzie szyć miśka i koniecznie miałam go wstawić na blog,bo jest ciekawy jak Wy go ocenicie:)na maszynie szył pierwszy raz,a ubranko misiowi uszyłam już ja,ma 39 cm wysokości,oto on;
Mariusz!!! Ten miś jest boski!!! Szyjesz fantastycznie,widac ze jaka Matka taki Syn:)
OdpowiedzUsuńMasz mi synus takiego uszyc!!! Koniecznie:)
Jestem pod wrażeniem. Zdolnego masz syna. Misiek super. Pierwszy raz szył na maszynie i już miska uszył, szok. GRATULACJE!!!!!!
OdpowiedzUsuńJak ślicznotka i elegantka za razem . A co zdolności syna , to coś im jednak przekazujemy w genach .
OdpowiedzUsuńTalent wyssany z mlekiem matki
OdpowiedzUsuńMariusz GRATULUJĘ talentu
ANIU GRATULUJĘ syna
swietny micholek powstal spod igly Twego syna, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękny jest ten misiek, ;-)
OdpowiedzUsuńMiś fantastyczny , zdolny młodzieniec :))
OdpowiedzUsuńfantastyczny Miś i jeszcze fantastyczniejszy syn!!! gratulacje dla niego i... dla Mamy oczywiście :):)
OdpowiedzUsuńMiś w ubranku, zawsze lepszy niż bez. Zwłaszcza w takim ubranku!
OdpowiedzUsuńCiekawe czy to taki jednorazowy wybryk z nudów czy chłopak będzie dalej tworzył ?No ma talent !
OdpowiedzUsuńVery nice,like him!!
OdpowiedzUsuńHugs,Leny