czwartek, 8 września 2011

Dziwna lalka modelka...w innej postaci

To ta sama lalka co w poprzednim poście,zmieniłam jej twarz i włosy,ale i tak nie jestem z niej zadowolona,chyba ostatnio nie mam weny do szydełka,nic mi nie wychodzi,chyba będę je musiała schować na jakiś czas,ale to już tak niestety jest jak robi się jedno,a o innym się myśli,bo najlepiej to bym znowu coś innego wymyślała,ale z tym innym to muszę  jeszcze troszkę poczekać:)Pozdrawiam Was cieplutko i dziękuję,że do mnie zaglądacie:)

12 komentarzy:

  1. Dla mnie śliczna,ja bym takiej nie zrobiła,brak umiejętności!!!pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne lale !! teraz kolege do kompletu !!

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak,blondynka,zmiana z czarnulki na blondynkę:)Teraz taka moda,co dzień to inny makijaż i inny kolor włosów:)Dziękuję Wam wszystkim za komentarze:)Pozdrawiam Was i życzę miłego i słonecznego dnia,a nie takiego jak u mnie,bo cały czas leje:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dla mnie ok, w blond włosach lepiej. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zmieniłaś ją nie do poznania. Też fajna!

    OdpowiedzUsuń
  6. No,no,no ale ona ma zalotne spojrzenie :)
    jest bardzo ładna

    OdpowiedzUsuń
  7. lalka jest ładna i jakie ma warkocze?tylko pozazdroscic:)pozdrawiam Ciebie Aniu:)

    OdpowiedzUsuń