czwartek, 1 września 2011

Bransoletki...

Tak zaliczyłam moją dzisiejszą nockę:)









 Tu może kolorki lepiej widać

8 komentarzy:

  1. I tak trzymaj :), szkoda czasu na sen :)
    bransoletki urocze

    OdpowiedzUsuń
  2. Taśmowa produkcja:) na dodatek na nocnej zmianie:)

    Ja chodziłabym chyba po ścianach gdybym zarwała nockę,nic tylko podziwiać:)

    Zapraszam do mnie http://esstele-deco.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale natworzyłaś!
    Czwarta i siudma w kolejności najbardziej mi się podobają.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. No ja to jestem już od dawna taki nocny marek,wlaśnie w nocy najlepiej mi sie robi takie rzeczy,uwielbiam nocki tylko są dla mnie trochę za krótkie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja chciałabym tak kreatywnie spędzać dnie, a twoje nocki są bardzo efektywne. Piękności

    OdpowiedzUsuń
  6. Aniu bransoletki sa cudowne ale kiedy ty sie wyspisz???Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Z Ciebie to taki prawdziwy Nietoperek:-)Śliczne cudeńka:-)Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń